Tytuł, jak podkreśla sam projektant, polega na zderzeniu skrajności -  delikatnych, subtelnych motywów z  surową formą. 
Te wyraźne kontrasty pojawiają się w zestawieniach mięsistych tkanin, skór i futer z lekkimi i zwiewnymi materiałami; powierzchni błyszczących i matowych, elementów przestrzennych z formami płaskim, łączenia tkanin bardzo zróżnicowanych fakturowo, wplataniu sportowych elementów do mody formalnej czy nawet wieczorowej. 
Najmocniejsze akcenty kolekcji to bardzo piękne, drobne plisy wykorzystane na różnych częściach ubrań , lamparcie cętki, sztuczne futra i elementy ze srebrnej skóry. Cała kolekcja utrzymana jest w ulubionych przez Przybylskiego kolorach takich, jak: czerń, biel, granat, grafit i połyskujące srebro.